Sama jakiś czas temu czytałam artykuł, o tym jak wyceniać rękodzieło. Bardzo zgrabnie wyjaśnione wszelkie tajniki tej trudnej sztuki. Zdaje się, że sporo osób ma z tym problem i to nie tylko twórcy, ale także kupujący.
Pierwsze pytanie? Dlaczego tak drogo. Odpowiedź prosta i trywialna: bo praca kosztuje i to całkiem sporo. Jeśli do tego doda się pomysł, sesję zdjęciową (bo przecież produkt trzeba jakoś przedstawić) i koszty materiałów, to cena wychodzi równie niebanalna, jak produkt.
Biżuteria sutasz. Tym się zajmuję. Nie łatwa sprawa, ale bardzo efektowna. Najdroższy w sutaszu jest czas poświęcony zszywaniu cienkich sznureczków. Niezwykle pracochłonna technika. (I nie piszę tu o sutaszu klejonym, bo nie ma w ogóle porównania, tak ceną jak i jakością prac. Nie ma co ukrywać - za to uważajcie przy zakupie!). Jeśli dodać do tego dodatkowe elementy w postaci haftu koralikowego, czas pracy nad dziełem wydłuża się dodatkowo.
Użyte materiały: szklane, drobne koraliki TOHO w kolorze białym i żółtym - ok.200szt
Duży błyszczący, żółty czeski kryształek PRECIOSA - 2szt
Biały sznurek sutasz PEGA - ok. 4m
Bigle wiszące otwarte - srebrne - 2szt.
Duży błyszczący, żółty czeski kryształek PRECIOSA - 2szt
Biały sznurek sutasz PEGA - ok. 4m
Bigle wiszące otwarte - srebrne - 2szt.
cena materiałów: 18,50 zł
Kolejnym etapem wyceny jest sama praca, tworzenie, pomysły, czy też ewentualne poprawki. Samo wykonanie kolczyków, czyli mój czas
pracy nad nimi wyniósł: 5godzin. Zanim jednak do nich usiadłam, musiałam obmyślić projekt. Ktoś zażyczył sobie stokrotki, musiałam zatem opracować jak je wykonam. Narysować projekt. Przygotować materiały.
Do tego, wykończoną pracę trzeba uwiecznić na zdjęciach, obrobić je i wrzucić na strony internetowe, a to też zajmuje nasz czas.
Czyli kolejny etap, jakim jest opracowanie projektu oraz zdjęcia w tym przypadku zajął mi 1,35min.
Podsumujmy:
Czas pracy wyniósł: 6,35min x 10,50zł (minimalna płaca brutto za
roboczo-godzinę, brutto na rok 2014) = 66,68 zł.
Do tej kwoty należy dodać cenę materiałów 18,50zł
RAZEM: 85,18 zł za parę kolczyków.
W przypadku tych kolczyków pod presją czasu, projektu i wysyłki za granicę, zapomniałam jeszcze o jednym ważnym choć niewielkim koszcie. Do każdej wykonanej pracy, należy przecież jeszcze doliczyć koszty amortyzacji używanego sprzętu: igieł, aparatu fotograficznego, czy też komputera. Średnio podniesie to cenę o jakieś 5-10zł w zależności od rodzaju wykonywanych prac i sprzętu, który jest do tego potrzebny.
Gdybym zamieszczała kolczyki do sprzedaży w jednym z internetowych sklepów, musiałabym jeszcze doliczyć prowizję od sprzedaży dla sklepu. Tu jest różnie, w zależności od strony od 3 nawet do 20%. To spowoduje, że cena zbliży się do 100 zł za parę kolczyków.
Do ceny należy także doliczyć koszt wysyłki i opakowania, który w kraju zwykle zamyka się w kwocie 10zł paczką pocztową, natomiast za granicę jest podwójny.
Sprzedający i twórca jednocześnie, musi jeszcze z tego zapłacić należny podatek, więc jego zysk pomniejszy się o odpowiednią kwotę dla skarbu państwa :)