W przyszłym tygodniu biorę się za zaległości w zamówieniach, ale teraz pokażę wam jeszcze mini torebkę z pozostałości filcu. Tę zrobiłam dla siebie, specjalnie na wyjścia typu okolicznościowe, nie zobowiązujące.
Filcu nie zostało dużo, nie starczyło nawet na tradycyjną klapkę kopertówki. Wykonałam zatem ozdobne zapięcie oraz dodałam wewnętrzne zatrzaski. Wszystko razem dobrze się układa, a torebka z zawartością nie rozchyla się.
Ozdobiłam ją brązowym sznurkiem sutasz z dodatkiem pomarańczowego błysku. Co sądzicie?
Śliczna, muszę wykorzystać Twój pomysl
OdpowiedzUsuńŚwietna kopertówka, a zapięcie do niej jest bardzo piękne i oryginalne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na Candy - http://marilles-crochet.blogspot.com/
Pozdrawiam :-)