Idąc za ciosem postanowiłam wykonać kolejne kolczyki z wykorzystaniem poprzedniej techniki. Tym razem oprawiony został kamyk szklany z obrazkiem motylków. Bardzo się przy nich napracowałam. Wydaje się, że wyszły nieźle, choć jak zawsze miałabym parę zastrzeżeń...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz