Jakoś ostatnio jak przeglądam blogi, moda na szarość. I mnie dopadło, choć szaro w ogóle się nie czuję. Szczególnie dziś, gdy za oknem przedsmak wiosny. Ale co tam. Stworzyłam wisiorek, na zamówienie, na prezent, i wyszedł tak oto szaro:
Miejsce stworzone z myślą o wystawianiu mojej radosnej twórczości. Znajdzie się tu miejsce dla filcu, filcowania, szycia i sutaszu (sutasz - soutache). Stworzone przedmioty, to zabawki, ozdoby, biżuteria. Wszystko wykonane jest własnoręcznie, tworzone w wolnych chwilach z zaangażowaniem i pasją. Zapraszam. Chętnie poczytam komentarze, także proszę się nie krępować:)
Un bello trabajo!!
OdpowiedzUsuń